Przychodzi piłkarz do fryzjera i mówi. - GOL! Dowcip #8545. Przychodzi piłkarz do fryzjera i mówi w kategorii: Śmieszne żarty abstrakcyjne, Humor o fryzjerach, Śmieszny humor o piłkarzach. Wyjrzał żołnierz z okopów i coś mu do łba strzeliło. Dowcip #8546. Wyjrzał żołnierz z okopów i coś mu do łba strzeliło. w kategorii
neurotix dodała dowcip do kategorii głupi, zaktualizowała 22 sty 2016.
Jesień u fryzjera - Danuta Gellnerowa Przyszła jesień do fryzjera: - Proszę mną się zająć teraz! Lato miało włosy złote, ja na rude mam ochotę. No
Instagram Kiedy otwarcie fryzjerów? To pytanie najczęściej zadaje sobie Robert Lewandowski! Anna Lewandowska pokazała, jak trenuje razem z mężem, ale chyba nie spodziewała się, że ich wspólna fotografia wywoła tyle komentarzy dotyczących... fryzury Roberta! Internauci zwrócili uwagę na znacznie dłuższe włosy piłkarza. Fani "Lewego" już kilka tygodni temu zauważyli, że na jego głowie pojawiły się loki. Teraz Anna Lewandowska opublikowała nową fotkę, na której Robert pokazał się w jeszcze dłuższych włosach. Musicie zobaczyć, jak teraz wygląda! Internauci komentują fryzurę Roberta Lewandowskiego Anna i Robert Lewandowscy od samego początku pandemii koronawirusa stosują się do zaleceń i kwarantannę spędzają w domu. W Niemczech, gdzie na co dzień mieszkają Ania i Robert - podobnie jak w Polsce - wprowadzono wiele obostrzeń. W związku z tym, że zostały zamknięte salony fryzjerskie "Lewy" od kilku tygodni nie był u fryzjera i nie ścinał swoich włosów. Efekt? Piłkarz ma już naprawdę bujną fryzurę! Zobaczcie, jak internauci komentują nowy look sportowca! - Najbardziej podoba mi się fryzura @_rl9 👌👌😉😉 - A Robert ile ma włosów, jaka czuprynka 🙃 - Panie Robercie jeszcze w takiej bujnej fryzurze Pana nie widziałam - Anna piękna , fryzura meża bezcenna 😊😂🤩- fani komentują fryzurę piłkarza. Zobaczcie sami, jak po kilku tygodniach od ostatniej wizyty w salonie fryzjerskim prezentuje się Robert Lewandowski! W takiej fryzurze jeszcze go nie widzieliście! :) Zobacz także: Anna i Robert Lewandowscy przekazali fortunę na walkę z koronawirusem! Piękny gest pary Anna Lewandowska pokazała nowe zdjęcie z Robertem. Para stosuje się do zasad kwarantanny i spędza czas w swoim domu. Instagram Instagram Trendy fryzury na wiosnę i lato 2020. Oto 5 fryzur, które sama zrobisz w domu! Na jaką fryzurę postawić wiosną 2020 roku? Zobaczcie, co jest w trendach! To kolejny rok, w którym królować będą grzywki... Co jeszcze? Na jaką fryzurę postawić wiosną 2020 roku? Zobaczcie, co jest w trendach! To kolejny rok, w którym królować będą grzywki... Co jeszcze? Sprawdźcie! PS. Najważniejsze jest to, że większość tych fryzur możecie zrobić same w domu! Wszystkie fryzury zobaczysz w naszym wideo! Zobacz także: Twilighting hair to najmodniejsza koloryzacja wiosny i lata 2020! Na czym polega i komu pasuje? 1. Wiosną króluje grzywka, tzw. "curtain bangs", co w polskim tłumaczeniu znaczy nic innego jak po prostu "zasłonka". To grzywka, która charakteryzuje się tym, że nie jest idealna. Kosmyki zaczesane nonszalancko na boki sprawią, że będziemy w niej wyglądać dziewczęco, ale i niegrzecznie. I to właśnie kochamy w niej najbardziej. Przekonała się do niej sama Anna Lewandowska, Małgosia Socha, Anja Rubik czy też Alexa Chung. Taką grzywkę możesz zrobić sama w domu. Nie wiesz jak? Zainspiruj się np. Dodą! 2. A co jeśli chodzi o koloryzację włosów? Tu z pewnością będzie rządził "twilighting", czyli połączenie modnego brązu z ciepłymi, złotymi refleksami. Kluczem jest dążenie do efektu naturalności. Włosy mają wyglądać tak, jakby były muskane w sporej dawce słonecznymi promieniami. Ta koloryzacja jest trudna to uzyskania w domu, ale zawsze możesz spróbować! Wybierz farbę do włosów w jaśniejszym odcieniu – o 2-3 tony od twojego naturalnego. Znajdź w domu folię aluminiową i specjalny pędzelek zakończony szpikulcem. Potnij folię aluminiową na małe prostokąty, następnie oddziel jedno pasmo za pomocą szpikulca i podłóż pod nie folię. Taki fragment włosów pomaluj farbą i zawiń folią. Przeczytaj na opakowaniu farby, ile musisz trzymać ją na głowie, by otrzymać upragniony kolor. Twilight hair możesz uzyskać też tzw.... Ania Lewandowska pokazała naprawdę spory ciążowy brzuszek! Zobaczcie, jak wygląda bez makijażu Ania Lewandowska pokazała naprawdę spory ciążowy brzuszek! Zobaczcie, jak wygląda bez makijażu Anna Lewandowska rodzi za około dwa miesiące, ale wciąż pozostaje bardzo aktywna. Na Instagramie trenerki pojawiło się nowe zdjęcie z siłowni. Żona Roberta Lewandowskiego nawet w zaawansowanej ciąży (to już siódmy miesiąc) nie odpuszcza treningów. Przy okazji gwiazda pokazała zaokrąglony brzuszek. Anna Lewandowska nie odpuszcza treningów w ciąży Ania od samego początku namawia swoje ciężarne fanki na aktywność fizyczną, oczywiście za pozwoleniem lekarza. Sama doskonale wie, jak ważne są regularne ćwiczenia - to dzięki nim już po pierwszym porodzie mogła bardzo szybko wrócić do formy. Nie inaczej będzie za drugim razem - swój poranek Lewandowska zaczyna oczywiście od ćwiczeń. A my, dzięki nim, możemy oglądać jej ciążowe krągłości. Internautki porównują brzuch trenerki do... piłek! Wyświetl ten post na Instagramie. My app @diet_training_by_ann workout TABATA SUPER FAT👉 a good choice if you’ve already got to know the abilities of your body and are ready for an everyday challenge. (for🤰🏻➡️Healthy Mom workout ) _____ Zacznij dzień z app. @diet_training_by_ann dzisiaj kolejny dzień wyzwania BODY & MIND 20/28➡️ TABATA SUOER FAT 📲 część z Was pewnie bardzo dobrze zna ten trening. Ileż ja dostałam pięknych METAMORFOZ po zastosowaniu tego programu! CARDIO RULEZ! Zachęcam do ściągnięcia aplikacji choćby dla samego Cardio! CZEKAM NA WASZE METAMORFOZY💪 _____ #DietandTrainingByAnn #TrainingbyAnn #trainingapp #motywacja #motivation #success #workout #fitness #pregnant #pregnantworkout #7monthspregnant Post udostępniony przez Anna Lewandowska (@annalewandowskahpba) Lut... Instagram Anna Lewandowska pokazała bajeczne zdjęcie z wakacji, ale i tak wszyscy patrzą tylko na jej brzuch! Dlaczego? Anna Lewandowska pokazała bajeczne zdjęcie z wakacji, ale i tak wszyscy patrzą tylko na jej brzuch! Dlaczego? Anna Lewandowska i Robert Lewandowski w końcu pojechali na zasłużone wakacje. Para miała bardzo intensywny początek roku - Robert w nowym sezonie ze swoim klubem zdobył Puchar Niemiec i został najlepszym strzelcem Bundesligi , a Ania poprowadziła kolejny swój obóz, kilka warsztatów i przygotowała nową książkę z przepisami na dania dla dzieci. Jednak najbardziej intensywne były ostatnie dni przed wyjazdem na urlop, bowiem Ania pojawiła się na kilku eventach, a Robert zagrał dwa mecze z reprezentacją Polski. Ten ostatni Polska wygrała z Izraelem 4:0. Dzień po meczu, Ania i Robert oraz Wojtek Szczęsny i Marina polecili na Mykonos. Od kilku dni możemy obserwować na Instagramie, jak spędzają urlop na tej greckiej wyspie. W przypadku Ani Lewandowskiej urlop nie oznacza tylko leżenia na plaży... Co zatem robi Ania? Lewandowska pokazała zdjęcie z wakacji na Mykonos Ania i Robert na grecką wyspę Mykonos zabrali ze sobą córkę Klarę. Para zatrzymała się w hotelu Mykonos Blu, Grecotel Exclusive Resort, który znajduje się w uroczej miejscowości Psarrou. Tydzień pobytu w tym luksusowym hotelu kosztuje 85 tysięcy złotych! Lewandowscy nie oszczędzają jednak na wakacjach, ponieważ mają w ciągu roku bardzo mało okazji do tego, żeby spędzić rodzinnie czas i odpocząć z dala od mediów. Ania Lewandowska nie byłaby sobą, gdyby tego czasu nie spędziła aktywnie. Zamiast wylegiwać się na plaży, Ania woli nagrywać filmiki dla swoich fanek, dodawać motywacyjne wpisy oraz... trenować. Gwiazda pochwaliła się zdjęciem po treningu, na którym możemy podziwiać jej pięknie wyrzeźbiony brzuch . Tym zdjęciem Ania ucięła wszelkie plotki na temat drugiej ciąży :) Zobacz także: Anna Lewandowska w komplecie za prawie 4 tysiące złotych! Teraz jest na wyprzedaży! Ania pochwaliła się zdjęciem... Małgorzata Rozenek-Majdan Ślub od pierwszego wejrzenia Trendy w koloryzacji włosów na wiosnę i lato 2022. Te odcienie robią mocne wrażenie Dopamine dressing to najgorętszy trend sezonu. Obłędną koszulę w stylu Małgorzaty Rozenek-Majdan kupisz w Sinsay za 39,99 Klaudia Halejcio w najmodniejszych spodniach tego lata. Podobne kupisz w Sinsay za 35 zł Urszula Jagłowska-Jędrejek Anna Lewandowska w modnym swetrze ponad tysiąc złotych. W Sinsay kupisz podobny za 50 złotych! Aleksandra Skwarczyńska-Bergiel Najmodniejsze buty na wiosenno-letni sezon. Te modele ma w szafie każda it-girl
Czego nie robić przed wizytą u fryzjera? Dlatego faktycznie dobrą decyzją jest nienaruszanie jej naturalnej bariery hydro-lipidowej. Mycie głowy wiąże się z usuwaniem sebum i pozostawianiem skóry „nagiej”. Dlatego mówi się, aby bezpośrednio przed przyjściem do fryzjera nie myć włosów. Czego nie lubią fryzjerzy?
Po bardzo ciężkim początku sezonu i konieczności zgrania się całkowicie nowej drużyny, piłkarze Podbeskidzia BIelsko-Biała zaczynają wracać na oczekiwane tory i obecnie jest im zdecydowanie bliżej do ścisłej czołówki tabeli niż do strefy spadkowej, jak miało to miejsce jeszcze miesiąc temu. Ostatni mecz w Jastrzębiu-Zdroju miał dodatkowo wymierny wpływ na dwie serie - podopieczni Piotra Jawnego nie tylko zanotowali czwarte czyste konto z rzędu, ale ponadto wygrali wyjazdowy mecz po blisko 13 miesiącach przerwy. - Co mówi trener Piotr Jawny podczas wizyty u fryzjera? Na zero z tyłu! Pozwoliłem sobie "podać dalej" suchar, opublikowany na facebookowym fanpage’u podcastu „To my Górale”, choć uczciwie trzeba przyznać, że w ostatnich tygodniach rywalom Podbeskidzia nie może być specjalnie do śmiechu. W końcu po remisie i odniesionych trzech zwycięstwach z rzędu, w dodatku zwieńczonych uzyskaniem czystego konta w każdym ze wspomnianych spotkań, zawodnicy z Rychlińskiego złapali bardzo głęboki oddech. Mało tego, będący na fali wznoszącej "Górale" po niedzielnym meczu w Jastrzębiu z GKS-em, zdołali zadomowić się w strefie barażowej i obecnie zajmują w pierwszoligowej tabeli wysokie czwarte miejsce. Taka zwyżka formy nie byłaby jednak możliwa, gdyby nie zachowana cierpliwość i faktycznie widoczne coraz większe zgranie całkowicie nowego zespołu. Trenerski duet słusznie bowiem artykułował na początku sezonu, który zdecydowanie nie poszedł po myśli bielskiego klubu, że choć zbudowana kadra jest dość szeroka, każdy z nowych zawodników był na całkowicie innym etapie przedsezonowych przygotowań. Dodatkowo Piotr Jawny przyznawał tuż po porażce w fatalnym stylu u siebie z Odrą Opole, że zespół najprawdopodobniej będzie musiał zweryfikować swoje plany i będzie na niego bardzo ciężka praca, by móc iść do przodu i regularnie zdobywać punkty na I-ligowym szczeblu. Dokładnie miesiąc później nastroje wokół bielskiej ekipy zmieniły się o niemal 180 stopni, a sobotni mecz ze znakomicie dysponowaną na starcie rozgrywek Koroną Kielce urasta do miana absolutnego hitu najbliższej serii gier. Biorąc bowiem pod uwagę ostatnie pięć kolejek sezonu, nikt w pierwszej lidze nie punktował lepiej od kielczan i bielszczan, a dodatkowo wspomniane ekipy (wraz z Miedzią Legnica) nie zaznały na dystansie ostatnich tygodni ani jednej porażki. Analizując jednak zwyżkową dyspozycję Podbeskidzia, warto powrócić do wydarzeń z ostatniego niedzielnego popołudnia. W końcu zadania, stojącego przed spadkowiczem z PKO Ekstraklasy, wcale nie można było uznać za łatwe. Wbrew bowiem przewidywaniom wielu, GKS Jastrzębie wszedł w nowe rozgrywki naprawdę przyzwoicie i przed 7. serią gier mógł się pochwalić serią trzech nieprzegranych spotkań z rzędu. Co prawda na passę tą składały się trzy remisy, jednak w międzyczasie podopieczni Jacka Trzeciaka byli w stanie urwać punkty Miedzi Legnica czy ŁKS-owi, mimo że do 65. minuty jastrzębianie przegrywali w stolicy województwa łódzkiego 0:2. Poziom sportowy bezpośredniego śląskiego pojedynku był jednak wybitnie rozczarowujący, a o korzystnym dla gości rezultacie zadecydowała jedna akcja, przeprowadzona przez ofensywnego lidera Podbeskidzia w postaci Kamila Bilińskiego. Pomijając jednak dokładną wrzutkę i wepchnięcie piłki do bramki przez Konrada Gutowskiego (przy wspomnianym golu można było mieć pewne flashbacki z ostatniego meczu Polski z Albanią i akcji Roberta Lewandowskiego z Grzegorzem Krychowiakiem), tempo rywalizacji było dość letnie, a kibice mogli przede wszystkim obserwować walkę w środku pola czy dużo niedokładności. - Nie był to wybitnie jakościowy mecz. Chcieliśmy go kontrolować, ale nie był to styl z poprzedniego spotkania. Najważniejsze, ze zagraliśmy go na zero z tyłu z grającym siłowo rywalem - przyznał na pomeczowej konferencji prasowej trener Marcin Dymkowski, nieukrywający jednak satysfakcji z niezwykle długo oczekiwanego wyjazdowego zwycięstwa (w końcu to pierwszy wygrany mecz w delegacji od 11 lipca zeszłego roku i pojedynku z… GKS-em Jastrzębie) i wspomnianego wcześniej kolejnego czystego konta. Warto zatem po raz kolejny podkreślić, że Martin Polacek zachował zero z tyłu już po raz czwarty z rzędu, co biorąc pod uwagę wszystkie sezony, spędzone przez „Górali” w 1. Lidze od momentu spadku z elity w 2016 roku, jest jednym z najlepszych wyników. Do tej pory bowiem najlepszą passą bielszczan, biorąc pod uwagę wspomnianą wcześniej statystykę, było aż pięć gier z rzędu z czystym kontem, na które złożyły się potyczki na przełomie marca i kwietnia 2018 roku za kadencji Adama Noconia. Ciekawostką jest jednak fakt, że aż trzy z pięciu wspomnianych spotkań zakończyły się bezbramkowymi remisami. Tego wyśrubowanego wyniku nie pobił nawet zespół pod wodzą Krzysztofa Brede, podczas którego Podbeskidzie zdołało powrócić w szeregi ekstraklasowiczów - wówczas bariera trzech czystych kont okazała się być nie do przeskoczenia. Oczywiście, w obecnej sytuacji znajdą się osoby ze „szklanką do połowy pustą”, które stwierdzą, że GKS Jastrzębie, Puszcza Niepołomice czy Skra Częstochowa podczas meczów z Podbeskidziem były całkowicie bezzębne w ataku i nie potrafiły stworzyć większego zagrożenia pod bramką Polacka. Niektórzy z pewnością jednak odwrócą kota ogonem i odpowiedzą, że to bielszczanie potrafili postawić mur i umiejętnie zneutralizować ofensywne atuty przeciwników. Prawda w tym wszystkim leży chyba gdzieś po środku, bo z jednej strony ciężko nie zwrócić uwagi na wciąż pojawiające się chaotyczne interwencje w defensywie Podbeskidzia (szczególnie w wykonaniu Hiszpana Julio Rodrigueza), ale mimo to omawiana passa musi robić na postronnych obserwatorach duże wrażenie. Tym bardziej, że do czystych kont bielszczanie regularnie dokładają kolejne punkty i wciąż pną się w górę tabeli. - Trudno wskazać jeden najważniejszy element, który sprawia, że nie tracimy bramek. Bardzo dużo pracujemy nad ustawieniem, reakcją na długie piłki, co choćby stosowaliśmy w meczu z Jastrzębiem. Mogliśmy dobrze reagować na to, co robił rywal. Dodatkowo można śmiało powiedzieć, że znaleźliśmy z kolegami z drużyny wspólny język. Gramy praktycznie niezmienioną piątką w obronie i można śmiało powiedzieć, że to procentuje - przyznał po ostatnim meczu obrońca Konrad Gutowski, który przy Harcerskiej zdobył swoją pierwszą bramkę po powrocie na „stare śmieci”. Być może jednak za niedługo skład wspomnianej piątki ulegnie zmianie, bo już tylko godziny dzielą od ogłoszenia przez Podbeskidzie pozyskania na zasadzie wolnego transferu argentyńskiego defensora Ezequiela Bonifacio. 27-latek, mający na swoim koncie 90 rozegranych spotkań w rodzimej Superlidze, przebywa w Bielsku-Białej już od kilku dni, co zresztą potwierdzają publikowane przez niego zdjęcia na swoim instagramowym profilu. Zanim jednak Argentyńczyk na dobre wprowadzi się do bielskiego zespołu, „Górale” zapewne zrobią wszystko, by utrzymać zarówno ostatni trend, jak i odpowiednie pokłady zdrowego rozsądku.
Niedaleko małej parafii, zbudowanej przy drodze, stoją rabin i ksiądz. Piszą na tablicy wielkimi literami: ”Koniec jest bliski, zawróć nim będzie za późno!”. W chwili, gdy piszą ostatnią literę, zatrzymuje się samochód. Wychodzi kierowca i krzyczy: - Zostawcie nas w spokoju, wy religijni fanatycy! Wsiada z powrotem do samochodu.
Biało-czerwoni u fryzjera! Co zmienili Kapustka i Zieliński? Data utworzenia: 17 czerwca 2016, 21:45. Reprezentanci Polski mają trochę wolnego czasu po spotkaniu z Niemcami rozegranym w czwartek na Stade de France. Biało-czerwoni sporo trenują by być gotowi na Ukrainę, ale w piątek, po powrocie do Le Baule, postawili też na inne rozrywki. Bartosz Kapustka, Piotr Zieliński i Karol Linetty odwiedzili fryzjera! Reprezentanci Polski u fryzjera. Co zmienił Kapustka i koledzy? Foto: BRAK /15 Reprezentanci Polski u fryzjera. Co zmienił Kapustka i koledzy? BRAK Zieliński, Kapustka i Linetty pojawili się u fryzjera w La Baule /15 Reprezentanci Polski u fryzjera. Co zmienił Kapustka i koledzy? BRAK Karol Linetty cierpliwie czekał na swoją kolej /15 Reprezentanci Polski u fryzjera. Co zmienił Kapustka i koledzy? BRAK Bartosz Kapustka trochę zmienił fryzurę /15 Reprezentanci Polski u fryzjera. Co zmienił Kapustka i koledzy? BRAK Czy to już efekt "Kapustkomani"!? Dba o wizerunek, a może... chcę być trudniejszy do rozpoznania na ulicy!? /15 Reprezentanci Polski u fryzjera. Co zmienił Kapustka i koledzy? BRAK Ciekawe do kogo tak intensywnie pisał Linetty? /15 Reprezentanci Polski u fryzjera. Co zmienił Kapustka i koledzy? BRAK Z czasem przyszła jednak pora także na niego /15 Reprezentanci Polski u fryzjera. Co zmienił Kapustka i koledzy? BRAK I co Bartek? Jak się podoba? /15 Reprezentanci Polski u fryzjera. Co zmienił Kapustka i koledzy? BRAK Reprezentanci wyglądali na zadowolonych /15 Reprezentanci Polski u fryzjera. Co zmienił Kapustka i koledzy? BRAK Czy w nowych fryzurach cała trójka pokaże się już w meczu z Ukrainą? /15 Reprezentanci Polski u fryzjera. Co zmienił Kapustka i koledzy? BRAK Wyglądają całkiem dobrze! /15 Reprezentanci Polski u fryzjera. Co zmienił Kapustka i koledzy? BRAK Wielkich zmian jednak nie ma! /15 Reprezentanci Polski u fryzjera. Co zmienił Kapustka i koledzy? BRAK Może i dobrze. Co powiedziałyby na to ich dziewczyny? /15 Reprezentanci Polski u fryzjera. Co zmienił Kapustka i koledzy? BRAK Linetty i Zieliński na razie nie mieli okazji wykazać się na Euro /15 Reprezentanci Polski u fryzjera. Co zmienił Kapustka i koledzy? BRAK Dla Kapustki wizyta u fryzjera to raczej tylko wytchnienie przed kolejnymi wyzwaniami /15 Reprezentanci Polski u fryzjera. Co zmienił Kapustka i koledzy? BRAK Na zdjęciach po zwycięskich meczach będzie się prezentował elegancko! Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Autor bloga "Piłkarska Mafia" o kulisach działań Fryzjera – Chciałbym usłyszeć, jaki był charakter rozmów Czesława Michniewicza z Ryszardem F. pseudonim Fryzjer. Nie interesuje mnie aspekt karny, bo to oczywiste, że Michniewicz nie usłyszał zarzutów i w świetle prawa jest niewinny.
DZIAŁY NA URODZINYOKOLICZNOŚCIOWEHOBBYPRACASPORTDla rowerzystówDla piłkarzyKoszulki dla piłkarzySztuki walkiDla trenerów personalnychNa siłownięDla paralotniarzyBowlingDla biegaczyBilardSkateŚMIESZNEDLA DZIECIZESTAWYINNEKREATOR KOSZULEKTop OkazjeKarta podarunkowa Bestsellery Dostępne: ostatnie 8 sztuk - towar szybko znika! Czas wysyłki: 24 godziny zawiera 23% VAT, bez kosztów dostawy Opis O koszulce męskiej 100 % ekologicznej bawełny koszulka o najwyższej jakości bez szwów bocznych wzmocnienie na ramionach dekolt wykończony dzianiną ściągaczową wewnętrzna tylna część lamówki wykończona tkaną taśmą O nadrukuProfesjonalnie wykonany nadruk na najnowszych na świecie maszynach, gwarantujący trwałość ponad 100 prań! Poprzez zastosowanie najnowszej technologii nadruk cechuje się swoistą lekkością oraz największą wytrzymałością. Super trwały nadruk zachowujący swój wyrazisty kolor na długie lata. Twój dodatkowy napis z tyłu, np. imię, ksywa...Wyróżnij swoją koszulkę dodając wyjątkowy napis z tyłu. Gwarancja najwyższej jakości. Czcionka napisu: Arial Wysokość maksymalna napisu: 20 [cm] Szerokość maksymalna napisu: 28 [cm] Długość napisu: maksymalnie 12 znaków Kolor napisu: biały (na białej koszulce napis będzie czarny) Tabela rozmiarów A - Wysokość całkowitaC - Szerokość pod pachamiH - Długość rękawaZobacz nasz poradnikDowiedz się jak dobrać odpowiedni rozmiar. Inni kupili również
Knajpa "U Fryzjera", Kazimierz Dolny. 1537 osób lubi to · 1 osoba mówi o tym · 3732 użytkowników tu było. Knajpa "U Fryzjera" to restauracja z tradycyjną kuchnią Żydowską i co sobotnimi koncertami na ż
Przychodzi piłkarz do fryzjera i mówi: – Gol!Paginacja postówWsteczWsteczDalejDalej
. 474 65 298 84 354 300 310 426
co mówi piłkarz u fryzjera