Nadawanie przesyłek do Korei Południowej — najważniejsze zagadnienia. W tym artykule omawiamy 10 najważniejszych zagadnień: Faktura handlowa. Oświadczenie o preferencyjnym pochodzeniu towarów. Numer autoryzacji celnej eksportera. Kod do odprawy celnej produktów prywatnych PCCC (Personal Customs Clearance Code) Porozumienia handlowe z
Marki kosmetyczne rozwijają się w zatrważającym tempie. Portfolia sklepów bogate są nie tylko w kosmetyki rodzime, ale też te jeszcze niedawno dostępne tylko poza granicami kraju. Kosmetyki z Azji na razie wiodą prym, a to znaczy, że na miejscu mamy wielu ich importerów lub dystrybutorów. Czy każdy kosmetyk z odległych zakątków świata jest legalnie wprowadzony do obrotu? Tego niestety nie wiemy. Wiemy natomiast, co zrobić, by kosmetyki legalnie wprowadzać (zarówno te produkowane w UE, jak i poza nią). Import lub dystrybucja kosmetyków z zagranicy to ogromna odpowiedzialność. A to dlatego, że każdy wprowadzany do obrotu produkt musi posiadać kompletną dokumentację. Na dokumentację składa się szereg badań, które potwierdzą bezpieczeństwo stosowania. Dokumenty muszą być zgodne ze wszystkimi wymogami prawa, a tu niestety spotyka się wiele niedociągnięć. Niedociągnięcia sprawdzane są w trakcie kontroli przez odpowiednie organy nadzorujące (Sanepid lub Inspekcję Handlową). Osoba odpowiedzialna Osoba przywożąca nowe produkty kosmetyczne spoza UE staje się w całości odpowiedzialna za dany produkt. Nie ma tu znaczenia fakt, że kosmetyk został wyprodukowany przez producenta np. z Korei. W momencie przywiezienia produktu do UE, importer/dystrybutor staje się tzw. osobą odpowiedzialną. Rozporządzenie kosmetyczne, które jest głównym dokumentem regulującym prawo kosmetyczne w całej UE, dokładnie wskazuje, jakie działania należy podjąć, aby móc wprowadzać do obrotu i sprzedawać kosmetyki (zarówno te produkowane w UE, jak i spoza niej). Badania kosmetyków Pierwszym krokiem jest wyznaczenie wspomnianej osoby odpowiedzialnej. Zgodnie z prawem, osoba ta musi posiadać siedzibę znajdującą się na terenie jednego z krajów Unii Europejskiej. Następnie, należy przeprowadzać szereg badań potwierdzających bezpieczeństwo produktów kosmetycznych dla potencjalnych klientów. Wśród badań wymienionych w Rozporządzeniu Kosmetycznym pojawiają się badania fizykochemiczne, mikrobiologiczne, dermatologiczne. Ich dobór zależy od rodzaju kosmetyku, który chcemy wprowadzić do sprzedaży (jego składu i formy). Opakowanie produktu kosmetycznego Wymogi bezpieczeństwa musi również spełnić opakowanie produktu, które posiada swoją odrębną dokumentację. Podobnie etykieta produktu kosmetycznego podlega wielu regulacjom prawnym. Należy ją tak zaprojektować, aby była zrozumiała i przekazywała jasne informacje dotyczące zastosowania i właściwego używania kosmetyku. Etykieta powinna zawierać informacje o składzie, dacie produkcji i dacie przydatności do zużycia. Tu również wymienia się nominalną ilości masy w opakowaniu, a także informacje o osobie odpowiedzialnej za wprowadzenie produktu do obrotu. Jeżeli kosmetyk w swoim składzie zawiera substancje potencjalnie alergenne, one również muszą być wymienione na opakowaniu. Zwykle wymieniane są na końcu składu. Sprawdź deklaracje marketingowe Oprócz badań podstawowych konieczne jest przeprowadzenie również badań potwierdzających dane właściwości produktu. Wszystkie one są tak chętnie opisywane są na opakowaniach. Tu uwadze jednostki kontrolującej nie przejdzie żaden zapis. Każda deklaracja marketingowa musi mieć swoje odzwierciedlenie w odpowiedniej dokumentacji. Co to oznacza dla przeciętnego zjadacza chleba? A no to, że producent nie może deklarować np. działania nawilżającego kosmetyku, jeżeli nie ma na to stosownych badań potwierdzających. Po badaniach laboratoryjnych oraz właściwym oznakowaniu produktu przychodzi czas na opracowanie najważniejszego dokumentu tj. raportu oceny bezpieczeństwa. Raport bezpieczeństwa scala wszystkie informacje o produkcie, a w trakcie jego opracowywania analizowane jest jego bezpieczeństwo (analiza danych toksykologicznych, obliczanie dawek narażenia oraz marginesu bezpieczeństwa). W tym miejscu należy wspomnieć, że tylko uprawniona osoba może przygotować omawiany dokument, gdyż analiza wszystkich danych wymaga ogromnej wiedzy i doświadczenia. Raport oceny bezpieczeństwa jest dokumentem docelowym, szczegółowo sprawdzanym w trakcie kontroli. Cała dokumentacja produktu powinna być przechowywana w siedzibie osoby odpowiedzialnej (adres ten widnieje również na opakowaniu produktu kosmetycznego). Zarejestruj swój produkt Ostatnim etapem wprowadzania kosmetyków od obrotu jest ich rejestracja w europejskiej bazie notyfikacji produktów kosmetycznych tzw. portalu CPNP. Producent/osoba odpowiedzialna za produkt (dystrybutor czy importer) mają obowiązek zarejestrowania wprowadzanych do obrotu produktów na swoim koncie w bazie. Działanie to pozwala jednostkom kontrolującym na monitorowanie wszystkich produktów wypuszczanych do obrotu w całej UE.
Kosmetyki importowane z Polski o wartości 43,0 mln EUR stanowiły w 2021 r. jedynie 0,3% importu kosmetyków do Stanów Zjednoczonych, co dało Polsce 28. miejsce wśród dostawców branży na tym rynku. WIELKOŚĆ RYNKU. W latach 2018-2019 rynek kosmetyków w Stanach Zjednoczonych zwiększał się średnio o 2,9% rocznie.
W 2020 Polska była 14. największym eksporterem kosmetyków na świecie z udziałem na poziomie 3,0% (zob. więcej o pozycji międzynarodowej polskich producentów w raporcie: Branża kosmetyczna 2021). Kosmetyki produkowane w Polsce zarówno przez koncerny międzynarodowe, które ulokowały u nas produkcję, jak i przez krajowe podmioty, cieszą się rosnącą popularnością na świecie. Źródło: PONT Info, PKD – produkcja wyrobów kosmetycznych i toaletowych (podmioty zatrudniające powyżej 9 osób), PKO Bank Polski Sprzedaż eksportowa realizowana przez producentów kosmetyków (PKD w 2021 wyniosła 3,5 mld zł. Udział sprzedaży eksportowej w przychodach ogółem minimalnie wzrósł do 41%, czyli był nieco mniejszy niż w przetwórstwie przemysłowym ogółem (45%). Jednak całkowity eksport kosmetyków z Polski jest znacznie większy, gdyż realizowany jest przez firmy z różnych branż, w tym przez firmy handlowe. W latach 2019–2021 wzrósł on o 16,7% z poziomu 3,3 mld euro w 2018 do 3,8 mld euro w 2021. Pomimo pandemii COVID-19, w latach 2020-2021 nie nastąpiło załamanie obserwowanej na przestrzeni ostatnich lat tendencji wzrostowej, a jedynie jej wyhamowanie. Głównymi kierunkami eksportowymi w 2021 były kraje europejskie oraz Kazachstan. Rosja była drugim największym odbiorcą kosmetyków z Polski z udziałem 8,5% w eksporcie. W pierwszej dziesiątce odbiorców znajdują się również Kazachstan i Ukraina, do których łącznie trafiło ponad 8,3% sprzedaży zagranicznej kosmetyków z Polski. ***Materiał pochodzi z raportu PKO BP: Analizy Sektorowe, Monitoring branżowy, którego pełną zawartość możesz zobaczyć i pobrać klikając w poniższy prz
W okresie styczeń – październik 2020 roku eksport kosmetyków z Polski wzrósł o 7% r/r. Największy wzrost, o 900% zanotowano w sprzedaży do Kazachstanu, kraj ten został drugim po Niemczech odbiorcą polskich kosmetyków. W 2021 roku krajowy rynek kosmetyków powinien wrócić na ścieżkę wzrostu.
Naturalne i organiczne kosmetyki koreańskie Naturalne, ekskluzywne kosmetyki do pielęgnacji twarzy, pochodzące z Korei Południowej. Szczególnie polecamy kosmetyki marki Mizon ze śluzem ślimaka oraz gąbki do oczyszczania twarzy Konjac. kosmetyki koreańskie sklep online koreańskie kosmetyki naturalne kosmetyki naturalne koreańskie Nie znaleziono produktów spełniających podane kryteria.
Kup teraz: Zestaw kosmetyków Lumin z Korei Południowej za 299,00 zł i odbierz w mieście Kraków. Szybko i bezpiecznie w najlepszym miejscu dla lokalnych Allegrowiczów.
O koreańskich kosmetykach jest teraz naprawdę głośno! Do popularności koreańskich kosmetyków w Polsce z pewnością przyczyniła się Sephora, która sprowadziła do swoich perfumerii najlepsze marki oraz największe kosmetyczne hity prosto z Korei! Dlaczego i za co Polki pokochały koreańskie kosmetyki? Moda na koreańskie kosmetyki opanowała już cały świat. Na ich punkcie szaleją już gwiazdy, celebrytki, blogerki i kobiety z większości krajów. Dla mnie koreańskie kosmetyki wydają się jeszcze zbyt egzotyczne, dlatego też jestem początkująca w kwestii ich poznawania. Czasem potrzebuję naprawdę sporo czasu do tego, aby przekonać się do pewnych produktów. W przypadku koreańskich kosmetyków zadanie ułatwiła mi SEPHORA, wysyłając do mnie pudełko pełne koreańskich kosmetycznych hitów. Wiosna 2017 z pewnością należy do koreańskich kosmetyków w perfumeriach Sephora! Co warto wiedzieć o koreańskich kosmetykach? Pojawienie się w Polsce kremów BB sprawiło, że kosmetyki koreańskie zaczęły cieszyć się coraz większą popularnością Rynek kosmetyków koreańskich jest bardzo podatny na przemijające mody i fascynację jakimś składnikiem (w ostatnim czasie hitem były produkty ze śluzu ślimaka, a jeszcze wcześniej obiektem fascynacji były np…. pszczoły czy jad węża!) W kosmetykach koreańskich jest sporo silnych silikonów, które owszem dają efekt wygładzenia, ale trzeba je potem bardzo dokładnie zmywać z twarzy (obok standardowego oczyszczania warto robić peelingi, bo inaczej pory zatkają się) Koreański przemysł kosmetyczny wmówił kobietom, że potrzebują one około 10 kroków w pielęgnacji i do każdego z tych kroków… potrzebują innego kosmetyku! Typowe zabiegi przed snem przebiegają mniej więcej tak: Oczyszczanie: demakijaż ➞ mycie twarzy olejem ➞ mycie twarzy pianką ➞ delikatny peeling Nawilżanie: tonik ➞ esencja nawilżająca ➞ maseczka nawilżająca ➞ serum/mleczko ➞ krem pod oczy ➞ krem na noc ➞ (opcjonalnie) maska na noc W koreańskiej pielęgnacji twarzy obowiązuje zasada tzw. “stu chluśnięć wodą”. Pod tą nazwą kryje się wiele sposobów obmywania twarzy. Jedni polecają ciepłą wodę, inni zimną, a nawet lodowatą (z dodatkiem lodu). Chodzi o to, aby domknąć pory skóry i zapobiec utracie jej nawilżenia. Koreańskie kosmetyki nastawione są na to, żeby wspierać naturalne procesy funkcjonowania skóry, chronić ją przed działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych, a nie tylko rozwiązywać problemy, takie jak niedoskonałości, zmarszczki, czy przebarwienia. Charlotte Cho (RYSUNEK GEMMA CORRELL) 10 powodów, za które Polki pokochały koreańskie kosmetyki Nie jest to najważniejszy z powodów, ale z pewnością uwagę Polek przyciągają absolutnie fenomenalne opakowania koreańskich kosmetyków! W Polsce opakowania produktów są raczej standardowe, klasyczne, zaś w przypadku koreańskich kosmetyków to niezła jazda bez trzymanki! Koreanki naprawdę potrafią bawić się kosmetykami, i nie traktują pielęgnacji jako rutynowy zabieg Postawienie nacisku na gładkość cery. Koreanki mają bzika na punkcie gładkiej cery, dlatego też w ofercie koreańskich kosmetyków znajdziemy ogromną ilość kosmetyków wygładzających. Z tego powodu w wielu produktach znajdują się różne silikony, które owszem szybko wygładzają twarz, ale też trzeba pamiętać o ich dokładnym zmywaniu Zaintrygowanie nowymi, nie znanymi zbyt dobrze w Polsce składnikami kosmetyków, które obiecują wspaniałe efekty ich stosowania (białko jaja, maseczka z jarmużu, śluz ślimaka, jad pszczoły, cytokiny oraz wiele innych!) Maski w płachcie to koreański hit, który staje się hitem również w Polsce! Można je dostać praktycznie wszędzie. Są tanie i dają błyskawiczny efekt. Mocna ochrona przed słońcem! W koreańskich kosmetykach znajduje się często wiele mocnych filtrów chroniących przed promieniowaniem słonecznym. Koreanki barzdo dbają o jasność swojej cery i nie tolerują mocnego opalania się Zamiana rutynowej pielęgnacji twarzy i ciała – w zabawę i źródło przyjemności! Uwagę Polek przyciąga fakt, że koreańskie kosmetyki są bardzo mocno oczyszczające. Tym samym stają się one odpowiedzią na potrzeby kobiet żyjących w dużym mieście Nowe, nie znane wcześniej Polkom działania kosmetyków. Koreańskie kosmetyki oferują nam możliwości, które wcześniej nie były nam praktycznie w ogóle znane Obietnica młodzieńczej cery, bez względu na wiek! Polki przekonują się do koreańskich kosmetyków, oglądając zdjęcia Koreanek z idealnie gładką cerą, bez jednej zmarszczki! Koreański przemysł kosmetyczny jest bardzo innowacyjny, a to oznacza, że wybierając koreańskie kosmetyki często wybieramy produkty o wiele nowocześniejsze od tych, które widnieją na półkach w polskich drogeriach. Oczywiście każdy kosmetyk polecam dobrze sprawdzić, włącznie ze składem oraz jego pochodzeniem. Koreańskie kosmetyki by SEPHORA Korea, będąca kolebką współczesnych trendów kosmetycznych, będzie królować w tym roku w perfumeriach Sephora! W marcu Korean House, specjalizujący się w odkryciach kosmetycznych z Kraju Spokojnego Poranka zawita do perfumerii Sephora wraz z nowymi ekskluzywnymi markami oferującymi genialne rozwiązania na piękną skórę. Wszystko w duchu KPOP, który przekazuje nam pozytywne wibracje! Piankowa maska Bubble Mask TONYMOLY Piankowa maseczka z tkaniny (!), tzw. maska w płachcie, oczyszcza, usuwa martwe komórki i reguluje wydzielanie sebum. Pianka powstaje natychmiast przy kontakcie z powietrzem, ma efekt masujący i złuszczający dzięki zawartości węgla. Stąd ma się wrażenie powstania bąbelków. Położyć maseczkę na oczyszczoną skórę i pozostawić na 5 do 10 minut, następnie delikatnie masować twarz, aż do pojawienia się piany. Zdjąć maseczkę i spłukać twarz czystą wodą. Cena w Sephora: 29 zł. Maska w płachcie z jarmużem SKINFOOD Jarmuż to dosyć niespotykany składnik na maseczkę, choć dla Koreanek to coś zupełnie naturalnego. Maska w płachcie z mikrofibry, która idealnie przylgnie do kształtu twarzy. Zawiera skoncentrowany ekstrakt z jarmużu, nadaje zmęczonej skórze uczucie głębokiego nawilżenia i komfortu. Cena w Sephora: 22 zł. Kremowa maska nawilżająca z białkiem jajka Too Cool For School W Polsce jajko kojarzy się głównie z maską na włosy. W Korei z kolei wykorzystuje się ten składnik do produkcji masek. Egg Cream Mask to wersja maski z ekstraktem z jaja z dodatkowym działaniem nawilżającym i rozświetlającym skórę. Maska wykonana jest z ultra-miękkiej mikrofibry nasączonej ekstraktami z jaja, wodą kokosową, niacynamidem i innymi ekstraktami z roślin. Kosmetyk ma właściwości nawilżające, odżywcze i rozświetlające. Woda kokosowa nawilża i szybko penetruje w głąb skóry. Receptura wzbogacona o witaminę C, niacynamid i ekstrakt z owoców camu-camu rozświetla skórę a dzięki ekstraktom z jaja odżywia epidermę. Składniki są uwalniane przez warstwę mikrofibry, która otula kontur twarzy i komfortowo przylega do skóry. Po upływie zaledwie 20 minut, skóra wygląda bardziej promiennie i olśniewająco a Ty czujesz, że jest nawilżona i odżywiona. Cena w Sephora: 19 zł. Maska ryżowa SKINFOOD Tak naprawdę to maska i peeling 2 w 1. Maska z dodatkiem odżywczego ekstraktu z ryżu pozostawia skórę miękką i pełną blasku. Pozostawia uczucie matowej cery. Cena w Sephora: 65 zł. Maska kokosowa i cytrynowa SKINFOOD Maska kokosowa to kremowa ujędrniająca maska, która tworzy na skórze kropelki wilgoci, które niczym mleko kokosowe wygładzają skórę i nadają jej sprężystości. Stosować jako ostatni etap pielęgnacji skóry. Odpowiednią ilość produktu nałożyć na skórę całej twarzy, omijając okolice oczu. Pozostawić do wchłonięcia. Maska cytrynowa ma żelową konsystencję. Chłodząca i nawilżająca maska do spłukiwania , która niczym miąższ świeżej cytryny nadaje skórze natychmiastowe matowe wykończenie. Stosować przed podstawową pielęgnacją skóry. Nakładać grubą warstwą na skórę całej twarzy, omijając okolice oczu i ust. Pozostawić na 10-15 minut, po czym delikatnie wmasować i spłukać letnią wodą. Cena w Sephora: 55 zł. Płyn do demakijażu Panda’s Dream TONYMOLY Jeśli chcesz szybko i przyjemnie usunąć makijaż, to warto wypróbować tego kosmetyku w (nieprzypadkowym) opakowaniu z pandą. Wszak bez makijażu tak się trochę czujemy, właśnie jak ta panda ;). Kosmetyk posiada oczyszczającą formułę, która zapobiega wysuszeniu cery. Zawiera wodę wierzbową oraz naturalne minerały. Wystarczy delikatnie rozmasować na twarzy i spłukać. Błyszczyk Panda’s Dream TONYMOLY Ten mały słodki breloczek w kształcie pandy z zawieszką zawiera ekskluzywną formułę rozpieszczającą usta! Balsamowa konsystencja delikatnie otula usta, nawilżając spierzchnięte wargi. Błyszczyk nadaje również ładnego, zdrowego kolorytu. Fajny gadżet do kobiecej torebki. Cena w Sephora: 35 zł. Maski oczyszczające pory Pore Pack Duo CAOLION Idealnie oczyszczona skóra to podstawa koreańskiej pielęgnacji. Duet kremów o działaniu detoksykacyjnym zawiera maskę rozgrzewającą oraz maskę chłodzącą. Obydwie rewelacyjnie radzą sobie w walce z zanieczyszczonymi porami. Maska rozgrzewająca otwiera i oczyszcza pory skóry oraz odświeżającą maskę, która zamyka je i zwęża oraz eliminuje zanieczyszczenia z porów skóry. Za sprawą granulowatej tekstury ma ona działanie analogiczne do maski parowej – usuwa obumarłe komórki skóry. Formuła kosmetyku zawiera: węglowy pył, który pochłania nadmiar sebum i usuwa osad z makijażu (które w innym przypadku blokowałyby pory) oraz 100%-ową wodę gazowaną o silnym działaniu nawilżającym. Maska chłodząca Premium Pore Original Pack minimalizuje rozszerzone pory skóry, jednocześnie kojąc i rewitalizując skórę. Formuła kosmetyku zawiera wodę z alaskijskiego lodowca o działaniu zatrzymującym wilgoć w skórze, nawet po zdjęciu maski. W recepturze kosmetyku znajduje się również mentol o właściwościach odświeżających i kojących skórę. Cena w Sephora: 119 zł. Woda oczyszczająca Dermaclear Dr. Jart+ Nic jej się nie oprze, ani zanieczyszczenia, ani nadmiar sebum. Uwodorniona woda mineralna na bazie naturalnych składników potrafi wszystko: usuwa makijaż oraz nawilża. Dermaclear Micro Water zawiera 85 % aktywnej i nasyconej wodorem wody zamiast wody oczyszczanej i zawiera 90 % naturalnych składników. Wyjątkowa formuła usuwa wszelkie zanieczyszczenia, makijaż, a nawet mascarę, nie podrażnia, odżywia i nawilża skórę. Odpowiednia do bardzo wrażliwej skóry. Complexe Derma Tonifiant pozostawia uczucie świeżości i czystości, napina i rozjasnia skórę. A także: Produkt nie zawiera żadnego z 10 szkodliwych składników, takich jak: sztuczne substancje zapachowe lub barwiące, paraben, denaturat, trietanolamina, środki powierzchniowoczynne na bazie siarczanów, triklosan olejki mineralne, propylen, glikol, DEA, ktore powodują podrażnienie skóry. Cena: 119 zł za 400 ml. “Jajeczne” kosmetyki do twarzy Too Cool For School Egg Mousse Soap to odżywiający skórę, delikatny mus myjący i maseczka do twarzy w jednym z ekstraktem z żółtka. Lekka jak piórko, aksamitna konsystencja. Pianka zawiera oczyszczającą formułę z proteinami mleka oraz żółta dla jedwabiście gładkiej skóry. Pianka Egg Mousse Soap to naprawdę przyjemny sposób na usunięcie nadmiaru sebum, makijażu, efektów skażenia środowiska oraz wszelkich innych zanieczyszczeń. Cena w Sephora: 72 zł. Egg Mousse Pack to maska o konsystencji bitej piany, przypominająca bezę, została wzbogacona o białko jaja i ekstrakty z żółtka jaja. W zaledwie pięć minut przywraca szarej skórze blask i pozostawia gładką, promienną cerę. Ekstrakt z białka jaja oczyszcza i rozświetla skórę podczas, gdy ekstrakt z żółtka jaja pozostawia ją nawilżoną, gładką i aksamitną. Cena w Sephora: 75 zł. Koreańskie kosmetyki będą hitem w sezonie wiosna lato 2017! ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Zachowania konsumenckie w Korei Południowej - do zakupów potrzebny jest i nos. Konsumpcja stanowi ważną część życia Koreańczyków. W ten sposób podkreśla się status oraz przynależność do grup społecznych. Warto przyjrzeć się istotnym, a nie zawsze znanym u nas, zachowaniom konsumenckim. Ułatwi to orientację na tamtejszym rynku.
Jeśli ktokolwiek sądził, że K-Beauty jest oddolnym ruchem, napędzanym wyłącznie siłą internetu, była w tym myśleniu pewna naiwność. Korea od wielu lat bardzo mocno wspiera swoich producentów w wybranych branżach - w tym kosmetycznej. Na popularności się zarabia, ale najpierw trzeba w nią mocno zainwestować. Światowy trend K-Beauty, oprócz mody na pielęgnację w 10. krokach, wylansował sporo koreańskich marek kosmetycznych. W październiku ruszył kolejny projekt, który ma na celu wspieranie koreańskiego biznesu kosmetycznego - tym razem w Polsce. - Wygraliśmy grant od rządu koreańskiego na promowanie na polskim rynku idei K-Beauty. Koreański styl pielęgnacji różni się bardzo od europejskiego, dlatego postawiliśmy bardziej na edukację niż na samą sprzedaż. Aby mieć bezpośredni kontakt z konsumentem, wymyśliliśmy koncept Koreańskich Wysp Urody, które będą znajdowały się w popularnych galeriach handlowych w całej Polsce - mówiła podczas otwarcia pierwszej z nich Anna Filejska, dyrektor ds. międzynarodowej sprzedaży w firmie Key Cosmetic. Pierwsza Koreańska Wyspa Urody powstała w warszawskiej Galerii Młociny. Kolejne niebawem pojawią się we Wrocławiu i w Poznaniu, a potem sukcesywnie w innych miastach. Marki obecne na stoiskach - jak mówiła Filejska - mają odzwierciedlać ducha koreańskiej pielęgnacji. Niektóre są już obecne w Polsce, ale pojawi się sporo nowości i marek cieszących się popularnością w Korei lub na innych rynkach, ale nad Wisłą dotąd niedostępnych. W ofercie znajdują się takie brandy, jak m. in.: Yadah, Duft & Doft czy Superfood. Oferta obejmuje na razie około 60 SKU i będzie sukcesywnie rotować. Projekt finansowany jest ze środków rządu koreańskiego. Bezpośrednim beneficjentem grantu jest firma House Boutique, której właścicielem jest Hyung Suk Shim. Współorganizatorem przedsięwzięcia jest firma Key Cosmetic, której właścicielami są Joanna Blanka Kukiwła oraz Hyung Suk Shim. Przedsięwzięcie wspierane jest przez sekcję handlową ambasady Korei w Polsce. Hyung Suk Shim mówił podczas oficjalnego otwarcia o popularności kosmetyków koreańskich w Polsce, ale wspomniał również, że polskie marki, wymieniając Ziaję i Inglot, są bardzo lubiane na rynku koreańskim. Działalność w branży kosmetyków koreańskich marka Key Cosmetic zaczęła od powstania biura w Seulu, które świadczy usługi certyfikacji dopuszczającej kosmetyki do obrotu w Unii Europejskiej. Następnie rozszerzyła działalność o import i dystrybucję azjatyckich kosmetyków w UE. Producenci koreańscy podkreślają, że polski rynek kosmetyczny, zaraz po brytyjskim, jest szczególnie przyjazny K-Beauty, co widać choćby po analizie social mediów i zainteresowania użytkowników tym trendem kosmetycznym. # Newsy handel
Makijaż. Kosmetyki z Korei. Koreańskie kosmetyki do makijażu. Największy wybór azjatyckich kosmetyków sklep - koreańskie kremy BB/CC, podkłady, tusze do rzęs, róże.
Koreańskie kosmetyki są coraz popularniejsze na polskim rynku. Marki kosmetyczne pochodzące z Azji są chętnie wybierane przez Polki i kobiety na całym świecie, gdyż swoim naturalnym składem bardzo szybko zdobyły ich zaufanie. Koreańskie rytuały pielęgnacyjne – na czym polegają? Koreańskie kosmetyki – skład i substancje aktywne. Azjatki, w tym Koreanki, słyną z pięknej i wydawałoby się wiecznie młodej cery. Czasami można mieć wrażenie, że w pewnym momencie czas dla Azjatek się zatrzymuje i trudno jest odróżnić matkę od nastoletniej córki. Oczywiście to sprawa genów, typu urody, rodzaju skóry, jednak nie tylko. W tamtym rejonie świata dużą wagę przykłada się także do pielęgnacji skóry – a w szczególności do skóry twarzy. Jej sekret tkwi w tym, że jest oparta na założeniach medycyny chińskiej i azjatyckiej. A te z kolei wykorzystywały w tym celu tylko naturalne składniki oraz wiedzę na temat ludzkiego organizmu. To wszystko jest właśnie bazą koreańskich kosmetyków, które wraz z odpowiednimi rytuałami dają spektakularne efekty. Koreańskie rytuały pielęgnacyjne – na czym polegają? Koreańskie rytuały pielęgnacyjne wzbudzają zainteresowanie kobiet nie tylko z Azji, ale i innych kontynentów. Na ich temat powstało wiele pielęgnacji, a tutaj – garść informacji w skrócie. Pielęgnacja koreańska zawiera dziesięć etapów, i są to: demakijaż twarzy, oczyszczanie twarzy, peeling twarzy, tonizowanie jej, nakładanie esencji, stosowanie serum, ampułek i koncentratów do twarzy, aplikowanie maseczek, nawilżanie skóry na noc (krem), stosowanie kremu z filtrem UV. Wszystkie te zabiegi mają głównie na celu efekt antystarzeniowy dzięki utrzymaniu odpowiedniego nawilżenia cery. W azjatyckim podejściu do skóry twarzy nie chodzi o to, by maskować objawy starzenia się, nakładając mnóstwo kosmetyków kolorowych, ale o to, by zadbać bezpośrednio o skórę i w ten sposób zapobiec powstawaniu zmarszczek. Ważne jest też, aby w tym celu używać kosmetyków naturalnych bogatych w aktywne składniki. Koreańskie kosmetyki – skład i substancje aktywne Koreańskie kosmetyki to przede wszystkim naturalne komponenty. Nie zawierają one parabenów czy konserwantów, a do najczęściej spotykanych aktywnych składników zaliczyć można: wyciągi z żeń-szenia, dzikiego ryżu (gwarantują znakomite nawilżenie), zielonej herbaty, cytrusów (antystarzeniowe działanie witaminy C) czy kojącego aloesu. Oprócz tego wykorzystywane są produkty pszczele (w tym pszczeli jad), śluz ślimaka (przywracanie elastyczności skóry oraz wygładzanie blizn), jad żmii. Jeśli jesteśmy zainteresowani kupnem koreańskich kosmetyków, warto przyjrzeć się ofercie sklepu internetowego . Tam znajdziemy bardzo dobrej jakości oryginalne kosmetyki czołowych koreańskich marek. undefined
. 266 340 431 243 388 307 302 73
import kosmetyków z korei